PRACA DLA EUROPEOPLE

marzena · Wysłany: Śro 12:38, 28 Mar 2007 Temat postu: PRACA DLA EUROPEOPLE

Witam Panow (przepraszam jezeli dyskryminuje jakies panie).
Moze wypadaloby sie przedstawic na poczatku.
Pracuje wraz z Julitka Turzanska w Europeople Very Happy

. Do tej pory nasze poszukiwania pracownikow szly oddzielnymi sciezkami. Rolling Eyes

Teraz jednak jestesmy zmuszone dzielic sie nasza wiedza. Twisted Evil

Tak tez trafilam tutaj. Znaczy to mniej wiecej tyle, ze chce uszczesliwic wszystkich panow wyspecjalizowanych w szeroko pojetym CNC, czerpiac przy tym tyle informacji ile sie da Shocked

. Pierwszy krok, to oferta dla programisty CNC (tokarka) z mozliwoscia stalego kontraktu (standard - 6 miesiecy). Srednio 50 godzin tygodniowo, stawka £8 brutto na godzine.
Co pracodawca chce Question

znajomosc Fanuca (ustawianie i programowanie), i znajomosc maszyn Morriseiki, Takisawa i Wintech. Lokalizacja - srodkowa Anglia, czyli koledzy w poblizu Laughing

Czyz nie wymagam za duzo na poczatek???
Pozdrawiam

wy wiecie kto · Wysłany: Śro 19:49, 28 Mar 2007 Temat postu:

Witam . coz fanuc ok. Morriseki i inne obrabiarki to kwestia szybkiego szkolenia i opanowania danego modelu, wszystko wychodzi w praniu - stawka 8 pondzikow to troszku za malo jak dla programisty - no chyba ze wlasnie sie zaczyna uczyc programowac. "Przyzwojty" operator - tokarz cnc dostaje ok.10-12 pondzikow/h.

marzena · Wysłany: Czw 8:18, 29 Mar 2007 Temat postu:

No coz. Ja dalabym wam nawet 20, tyle, za ja jestem tutaj od mowienia kandydatom milych slowek, a kasa jest milczeniem Rolling Eyes

wy wiecie kto · Wysłany: Czw 20:08, 29 Mar 2007 Temat postu:

ale i tak lepiej w UK za 8 niz w PL na 12 Wink

)

Powodzenia zycze chlopakom. od czegos trzeba zaczac

lex · Wysłany: Pią 14:15, 30 Mar 2007 Temat postu:

cieniutko z tą kasą za takie umiejętności
kolega( programista ma 15,6 w jednej z tamtejszych firm)
6-8 - to raczej za podajnika( 90% brmboludków )+ prosta obsługa typu wymiana narzędzia a nie programistę- ustawiacza- chyba że z zakwatereowaniem lub wyżywieniem

Don Anzelmo z Anilany · Wysłany: Pią 22:08, 30 Mar 2007 Temat postu:

Siema typy ! zgodze sie z WY WIECIE KTO ja na początku miałem tylko 6 funciorów i nie zamienił bym wtedy tego nawet za 19 pln w brembo
primo - warunki pracy i klimat niebo a ziemia, zapomniałem co to jest stres w pracy bo jakaś norma i miedzy czasie stosy papierków do wypełnienia
tutaj moze mam w pracy wiecej obowiązków ale mam na to ws\ystko mnóstwo czasu i sens
a co do kasy starcza mi na wszystko ........
( ale nie mam juz 6 funtów)

mf · Wysłany: Pią 22:42, 30 Mar 2007 Temat postu:

bedete · Wysłany: Sob 10:40, 31 Mar 2007 Temat postu:

starcza na to zeby zyc normalnie, nie martwic sie czy zaplacic gaz prad czy isc z chlopakami na piwo, starcza na to zeby po roku kupic sobie mieszkanie ( oczywiscie w polsce Smile

) starcza na to zeby po miesiacu pracy kupic sobie niezla fure, zeby wyslac kase do domu , kupic sobie komputer, czy co tam stryjenka uwaza, isc do dentysty , pojechac na urlop tam gdzie sobie wymyslisz, a nie do wisly na wekend, czy na wczasy dlatego ze masz rodzinke w hucie i ci ze zwiazkow zalatwia wiec starza ci na wszystko, starcza ci na wekendowe balety ( dniowki nie przepijesz Smile

) o i masz czas na to zeby balowac bo nie robisz w 4 brygadowce..... i rodzine tez wyzywisz

wy wiecie kto · Wysłany: Sob 12:11, 31 Mar 2007 Temat postu:

Don Anzelmo z Anilany · Wysłany: Sob 17:31, 31 Mar 2007 Temat postu:

Doprawdy trudno ludziom w to uwierzyc ze takie są tutaj realia ale cóz ! Niech zyja z klapkami na oczach w nie swiadomosci ze gdzies istnieje normalny swiat , niech dalej myślą że Brembo to pępek świata ......

mf

wy wiecie kto powiem szczerze że zaskoczyło mnie to co powiedziałeś zwracam honor

nie pracuje juz w brembosyfie znalazłem lepsza robote ale o wyjezdzie narazie nie mysle zobacze jak mi sie zycie w polsce ulozy w ciagu dwoch lat

Pozdrawiam!

luca

ech, może i ja wyślę CV, a może tu kiedyś będzie lepiej (jak nie to chociaż zgaszę światło i zamknę drzwi)