KOLOROWY ( NIE)PORZąDEK

lex

Czy zauważyliście ilu ludzi pracuje teraz w DUR-e razem z firmami zew.
ścisła specjalizacja;
jeden od mechaniki śrubek lewych inny prawych inny od elektryki innny od zamówień i jesze całkowicie innny OD CZATOWANIA w internecie ,od grania w h..ja
TO KILKU "członków" "S "(łusznego){czytaj zgodnego z planami dyrekcji)} z.zaw.
a robić nie ma kto i coraz więcej awarii (a nowe części to chyba na receptę kupują ,tylko co za konował kazał im kupić silnik do typu maszyny której nie ma i nigdy nie było za kilka tys euro? a teraz leżakuje
I BRAK FUNDUSZY NA INNE!
A NIEKTóRE AWARIE będa już obchodzić rocznicę nieusunięcia np .uszkodzone przyciski nożne do otwierania szczęk na Dosanach -TO CHYBA W RAMACH SZKOLENIA OPERATORóW ze znajomości programu (trzeba pisać w MDI) no chyba że objawi się nowy Roślinka i wpisze
............. ;G0 x... z.. eob insert. .......(poeksperymentujcie!
i WTEDY WYMIENIą trochę więcej
_________________
życie jest bolesne i moczopędn

drako

wydaje mi lex że to w brembo jest normale , to znaczy im jest więcaj pracowników z danego "gatunku" tym jest wiekszy burdel - "włoski burdel"
Wystarczy popatrzec na logistykę mnożą sie jak króliki a bajzel jest coraz większy , w DUR jest to samo tylko rycho sie nie zmienia - zawsze jest zasrany .. Smile